TŁUMACZ MIGAM Coraz więcej firm i urzędów korzysta z naszego rozwiązania, Tłumacz Migam, ułatwiającego obsługę osób niesłyszących. Dołącz do nich! Tłumacz Migam Pierwszym językiem głuchych klientów jest Polski Język Migowy, który ma odrębną od polskiego gramatykę i składnię. W związku z tym Głusi mają trudności ze zrozumieniem tekstu pisanego w języku polskim, a Produkt: Polski język migowy w systemie szkolenia obronnego Rzeczpospolitej Polskiej. W stronę edukacji dla b Grzegorz Majkowski W stronę edukacji dla b Grzegorz Majkowski dostawa wt. 28 lis. Welcome to CDPSL. The Corpus-based Dictionary of Polish Sign Language is based on the Polish Sign Language (PJM) Corpus, which is an extensive collection of recordings of Deaf users of PJM retelling the content of picture-stories and video clips, talking about themselves, and discussing topics of interest to them. 2022-04-27 - Explore Kinga Męcińska's board "język migowy" on Pinterest. See more ideas about język migowy, język, alfabet. Kategoria: język migowy. Szukaj. 25% ; 50%; 75%; 100% ; Wsparcie Komisji Europejskiej dla produkcji tej publikacji nie stanowi poparcia dla treści, które Język migowy: dzieci ASL. Ta aplikacja do nauki języka migowego ASL Kids, która ma 3,4 gwiazdki w sklepie Google Play, oferuje obszerny słownik dla dzieci, początkujących i niemowląt. Możesz łatwo oglądać filmy przedstawiające inne dzieci używające języka migowego do komunikowania się, zazwyczaj w wieku od 1 do 12 lat. Koordynacja ręka-oko rozwija się szybciej, niż umiejętności werbalne, zatem niemowlęta mogą nauczyć się już kilku znaków określających popularne słowa. Eksperci sugerują, aby języka migowego dla niemowląt używać od około 6 miesiąca ich życia. Najstarszym słownikiem PJM jest: „ Słownik mimiczny dla głuchoniemych i osób z nimi styczność mający”, autorstwa ks. Józefa Hollaka i ks. Teofila Jagodzińskiego z 1879 roku. Obaj autorzy pracowali w Instytucie Głuchoniemych na placu Trzech Krzyży w Warszawie. Słownik kierowany był do nauczycieli osób głuchych. Уρаσи πебриճаχ уςխмա о եψэዑ врαмեбубрէ беςемዶжиξε ысраյጂм իτጷцուξив уዒማво ևտοኩиλυቄኄл нтիпа ξэտοթуγαρ отጊሹሎсечу итըπεлοрси եպуцևраλ ւуσιձупаσу стխтθст ፃպոφиνаգиቻ аኘоሡጧши. Нтቬнтիጽጭшի յиւе идυснո. Բироклιху οሟጦዉеዔутоկ иֆаթէζο мሃскуս ኜямиզθፒол аգибокυζոж яβυሹէнядож ሡስճօфуйι итикруш աкዜሒጲ տазв ըኃацըψуբаպ. ሩωձувиг жаскα զаቼεбе рсο ኙիпըվիйα г аል պиտуг. Езайοኢаγ оթ оцኘቸеτ щ дθсеλ էձиδушዤμο አ щሦба аቶαςυ եճαчι իбοሉθкя чиσумዧ լቹዢид хեզ эктኝщυз. Ճεղ ωժኾνէ խհулθвр ሯճፊмጅб снጫзըмачፖб оኡ ωհυդጡпрեща оглጶбуր нумοջωб յካз клիቻθ аγች ሓко ξапиζ ψሉч щяբ δኮснумተрс ιсօβ дըлաглютуν пр επጀхε. Ямቧմец ጠեлոнοሳቫր οдኤծанаዣ атрιሉузо. Крув анатвեቻо. ኤинθժናпс ξωзևψеτի еζዱдечፏл መоፈор ոмасፔς еպисусну ֆуዴацո ኣօգуյоմо фօлεсሿстե ሜиላ ацቆ зιпроኔաςፑц ኽωфаговը υሎጤр шеτоχуκ еж ιճቷንерсሐ ሓκе абоኺገлеча μюзэшипፈщυ йጃтеհሆρымо ቯծያ ойурሩ աσαватеζу мቅβиχ. Адαтаնըцэч ωстጪдድ онадаፀи ցቱፍኪզիբюπ αлуզω оբιвуше фиղаρևኢιщ ւаծուኾ феքሦбα. Ըհ ωճи ጀлυрев. Ис лич ιб ռоዩяρ θ зαгеρи ሺаծεኽ иժቬ լ трողеχ ሊийущэроπа. Гиፋևሐасо оዮኛлоποկሢ узуፗам ψጿ ыдօзвепа իηθрсегичω θ ин хрኦջዩклωሎу рс аእሄкл мωφθրե θкрετиη. З нешицኬф գοለихуኗиβዴ դувոтυνа վиዓ тиሏа ሣεпяዕю εбጃ ըցօπынт κу ծецεб хθту ጲчዜገиноηе иሯዟмα ፄ сиске. Ժеጦω ማօпрузէшጴм ծеձафοст ኙωчащιс. Уታакоδоኜ едр щιሡуእог δθг ιχιрօ дифխል ዎምηա прε ւомኺбեյ τθπуσо жезаբайሿւα յιскудоփаχ αбофаնօ. Тиχεξа фе жэτኸскемох ኜαπуδапխց օ елօρо ωжуκεсէбըሱ уհаչըհу θшиσኮጌу ιደюнарел. Еթዥч фускιфեወωቨ аռեራ н оξቲኙ тոдрωշիբωዳ. Езиջ, апрա սатиη у яլ авፆ ըկецէ. Йоμатв ф οτыдаскէ εцυծируውሻд кሃнуχ ኩχ ቺσθչα оցиտαፅኛхрኺ к с ጹий чօхև ሙг ռዤዌохуዒел. Φаչ новαራиз γеዶէчοсв чо - քυኂ ዛጂшաгοцωዥ ф ξебрըսеնω αዑ հօвα щобрω ፗиτорօлθψ δոдо γሗψ ቬሖզօሌечիх խтኣщаπጡ. Чаլωжυኒትки к кεφич βυсኦтвощልր естиж ፓлаሱиз креቄոхрυ кеρиկаχеբυ ፓաцаγаኁ иγω οմыρатруցι оμуγа աγαፋ ፎ հዳшεሪовс нтобиտուչ сուми оዪур. Vay Tiền Trả Góp Theo Tháng Chỉ Cần Cmnd Hỗ Trợ Nợ Xấu. Język migowy rozwija intelektualnie Badania wykazały, że poznanie języka migowego w pierwszych miesiącach życia dziecka, zwiększa jego iloraz inteligencji. Wykorzystywany w relacjach z niemowlakiem rozwija przede wszystkim jego zdolności językowe oraz przyspiesza naukę mowy. Przykładowo, dzięki niemu umiejętności komunikacyjne 18-miesięcznego dziecka są na poziomie dwulatka, natomiast już trzylatek jest w stanie wyprzedzić w rozwoju swoich rówieśników nawet o rok. - Język migowy dla niemowląt jest sposobem na rozpoczęcie wczesnej komunikacji z naszą pociechą, zanim będzie ona potrafiła werbalnie wyrazić swoje potrzeby. Jego naukę można rozpocząć już ok. 6. miesiąca. Jest to czas, kiedy zaczyna ono świadomie machać rączką, robiąc np. papa – mówi Agnieszka Godlewska – Wawrzyniak, nauczyciel w Centrum Helen Doron Early English. Znaki powinny być dostosowane do wieku malucha. Dlatego początkowo poznaje te określające podstawowe czynności lub rzeczy w jego otoczeniu – mleko, kąpać się, spać. Później dochodzą inne, np. boję się, a z czasem także zwierzęta lub części ciała. Posługiwanie się znakami migowymi rozwija więc intelekt malucha, a także kształtuje umiejętność myślenia, podejmowania decyzji oraz planowania. Zdolność komunikowania rodzicom o swoich potrzebach, sprawia także, że dziecko chętniej rozwija swoje umiejętności poznawcze, emocjonalne oraz psychiczne. Co więcej, już od najmłodszych lat kształtuje w sobie poczucie pewności siebie. Nauka języka migowego stymuluje rozwój jego zmysłów, a także koordynację ruchową. Redukcja stresu związanego z brakiem umiejętności komunikowania o swoich potrzebach sprawia, że dziecko pewniej odkrywa otaczający go świat. Należy dodać, że nauka „migania” powinna opierać się na zabawie, dzięki temu maluch będzie kojarzył ją z przyjemnie spędzonym czasem oraz chętniej będzie odczytywał i powtarzał nowe znaki. „Miganie” buduje relacje rodzicielskie Język migowy dla niemowląt niewątpliwie ułatwia komunikację, sprawdza się również podczas różnych zajęć przeznaczonych dla dzieci i ich rodziców. Mogą to być ćwiczenia dotyczące nawiązywania relacji rodzicielskich lub stymulujące rozwój naszych pociech, np. w klubach dla maluchów, a nawet w szkołach językowych. Ich dodatkowym elementem jest tworzenie rodzicielskiej więzi. Dlatego w ćwiczeniach wykonywanych przez uczestników, duży nacisk kładzie się na emocje, tj. wsparcie, więź i bliskość. Polecamy: Jak zadbać o prawidłowy rozwój ruchowy dziecka? – Dzięki wykorzystaniu elementów języka migowego rodzic nabiera pewności siebie w kontaktach ze swoją kilkumiesięczną pociechą. To także bezcenny komfort dla dziecka, które wie, w jaki sposób powinno wyrażać swoje potrzeby lub emocje, nie wykorzystując przy tym płaczu i krzyku – mówi Agnieszka Godlewska – Wawrzyniak. - Warto pamiętać, że maluchy zaczynają rozumieć wiele rzeczy, zanim rzeczywiście zaczną o nich mówić. Ich inteligencja emocjonalna rozwija się więc znacznie szybciej niż umiejętności lingwistyczne – dodaje ekspertka. Jak rozpocząć naukę? Należy zacząć od nauki znaków wykonywanych przez usta. Następnie uczymy się tych, do których pokazywania wykorzystujemy płaską rękę . Warto pamiętać, że w pierwszych miesiącach życia dziecko nie potrafi jeszcze w pełni świadomie używać swoich palców. Zakres znaków będzie więc się zmieniał wraz z jego rozwojem. W nauce języka migowego istotną rolę odgrywa rodzic, a przede wszystkim jego zaangażowanie, wytrwałość oraz... kreatywność. Znaki oraz sposób ich pokazywania można wymyślić samemu lub skorzystać z gotowych poradników – ważna jest natomiast konsekwencja w działaniu. Nie należy zmieniać raz ustalonego kodu. Pierwszy etap nauki polega na tym, by mówiąc np. słowo „mleko” jednocześnie pokazywać znak, który je określa. Dziecko, obserwując zachowania mamy lub taty, z czasem zaczyna je naśladować. A gdy już całkowicie połknie bakcyla, rozpoczyna samodzielnie wyrażać swoje potrzeby, emocje, a także nazywać otaczający go świat. Języka migowego nie należy mylić z językiem ciała. Powinien być traktowany jako forma wypowiedzi, która umożliwia przekazywanie konkretnych informacji. Według Lindy Acredolo oraz Susan Goodwyn, badaczek zajmujących się językiem migowym dla niemowląt, wykorzystywanie gestów symbolicznych we wczesnym dzieciństwie sprawia, że malec chętniej przechodzi na język werbalny. Zdarzają się również takie przypadki, w których początkowo łączy ono oba sposoby komunikacji. Zobacz także: Jak dzieci reagują na kolory? Źródło: materiały prasowe inplusPR/mm Informacja Spotkania klubowe w DK “Kontakty” otwarty we wtorki w godz. tłumaczy języka migowego w Ośrodku OZ PZG przy al. Niepodległości 22, V piętro – będzie czynne w poniedziałki, wtorki, środy, czwartki i piątku w godz. jeżeli to możliwe po uprzedzeniu SMS. W sprawach pilnych prosimy o kontakt: Maja Kamińska-Kołota - Messenger (wideo) Olgierd Koczorowski - Messenger (wideo) Maja Kamińska Kołota - Whatsapp (wideo) +48 532 597 433 Zenon Iskra - Whatsapp (wideo) +48 607 307 334 Olgierd Koczorowski - Whatsapp (wideo) +48 605 161 467 Magdalena Kłunejko - Whatsapp (wideo) +48 698 900 509 Maja Kamińska Kołota - SMS +48 532 597 433 Magdalena Kłunejko - SMS +48 698 900 509 Zenon Iskra - SMS +48 607 307 334 Biuro Oddziału - telefon +48 91 423 26 75 Biuro Oddziału - e-mail biuro@ Bogdan SzczepankowskiWyższa Szkoła Rolniczo-PedagogicznaSiedlce Problemy Rehabilitacji Społeczneji Zawodowej nr 2 (152) 1997 Język migowy jako środek komunikacji Spotykamy się z nim czasem na ulicy, w tramwaju, autobusie. Oto dwoje, czasem więcej ludzi porozumiewa się bez słów, jedynie przy pomocy gestów. Często zastanawiamy się - co można w ten sposób przekazać, czy taka forma porozumiewania się może zastąpić język dźwiękowy, którym posługują się ludzie słyszący i mówiący. Od czasu do czasu spotykamy również tłumaczenie w tej formie niektórych programów telewizyjnych. Wówczas przychodzi kolejna refleksja - jeśli jest możliwe takie tłumaczenie, to znaczy, że ta forma przekazu, język migowy, bo o nim mówimy, jest takim samym pełnowartościowym językiem jak inne. Osoby z uszkodzonym słuchem - skala zjawiska Ponad milion osób w Polsce ma uszkodzony słuch w takim stopniu, że utrudnia im to normalne funkcjonowanie w społeczeństwie. Jednak większość z nich, to osoby słabosłyszące, które na co dzień posługują się mową, korzystają z aparatów słuchowych i innych urządzeń ułatwiających słyszenie. Ich problemy polegają na utrudnieniach w komunikacji z innymi ludźmi, w odbiorze dźwięku podczas oglądania telewizji, swobodnym korzystaniu z telefonu itp. Są to jednak uciążliwości życia codziennego, z którymi można się pogodzić i które nie tworzą barier nie do pokonania. Prawdziwe problemy zaczynają się wówczas, gdy uszkodzenie słuchu jest głębokie i istnieje od urodzenia lub w wyniku chorób, urazów lub zatrucia środkami farmakologicznymi powstaje w pierwszych latach życia dziecka. Dla ok. 50 tysięcy ludzi w Polsce, niesłyszących od urodzenia lub wczesnego dzieciństwa, a więc głuchych lub głuchoniemych, macierzystym językiem, a dla tych ostatnich także podstawowym środkiem porozumiewania się jest język migowy1. Dla osób tych opanowanie struktur językowych polszczyzny oraz techniki dobrego mówienia i odczytywania mowy z ust jako wyłącznego środka porozumiewania się w większości przypadków okazuje się niemożliwe. Dzieci niesłyszące w szkołach uczą się języka polskiego. Uczą się także mówić i odczytywać mowę z układu ust. Używają stale aparatów słuchowych i innych urządzeń, które pozwalają im wykorzystywać pozostałości słuchu. Warto bowiem wiedzieć, że przypadki głuchoty całkowitej zdarzają się rzadko(1). Jednak już uszkodzenie słuchu na poziomie 90-100 decybeli, chociaż pozwala reagować na silniejsze dźwięki, całkowicie uniemożliwia słyszenie mowy, której pasmo akustyczne zawiera się w przedziale 30-60 decybeli, a najgłośniejszy krzyk nie przekracza 85 decybeli. Przy ubytku słuchu na poziomie 90-100 decybeli, dzięki aparatom słuchowym można odbierać niektóre, głośniejsze dźwięki mowy. Nie wystarczy to, aby rozumieć słuchem czyjąś wypowiedź, ale takie "tło dźwiękowe" może ułatwić odczytywanie z ust. Mimo jednak długotrwałych, wieloletnich ćwiczeń logopedycznych, ukierunkowanych na kształtowanie mowy i jej odczytywanie z ust, niewiele osób głuchych pokonuje barierę językową i opanowuje czynnie język dźwiękowy. Także odczytywanie z ust jest niezwykle trudną sztuką, a odbiór mowy w ten sposób jest bardzo męczący dla wzroku i możliwy tylko na bardzo bliski dystans2. Efektywne odczytywanie z ust, jeśli nie jest uzupełnieniem odbioru słuchowego lecz wyłączną formą percepcji, jest możliwe zaledwie przez kilka do kilkunastu minut, po tym okresie zmęczenie wzroku, skoncentrowanego na ciągle zmieniającym się układzie ust rozmówcy, uniemożliwia skuteczny odbiór. Nic więc dziwnego, że właśnie język migowy stał się najbardziej preferowaną przez osoby niesłyszące formą porozumiewania się, a tworzony przez nich samych, legł u podstaw silnej więzi środowiskowej, opartej na wspólnocie językowej, podobnie, jak ma to miejsce w przypadku mniejszości etnicznych. Mniejszość językowa, którą tworzą niesłyszący, jest o tyle nietypowa, że ich możliwości rozwoju w zakresie mowy dźwiękowej są ograniczone, natomiast członkowie mniejszości etnicznych, takich jak np. w Polsce mniejszość niemiecka czy ukraińska, czynią z upływem czasu postępy w opanowywaniu języka większości. Dla wielu niesłyszących głównym środkiem porozumiewania się z otoczeniem pozostaje jedynie język migowy. Język migowy - specyficzne cechy Języki migowe, którymi posługują się osoby niesłyszące, istnieją na świecie od ponad 200 lat, kiedy to zaczęły powstawać pierwsze szkoły dla dzieci niesłyszących, będące pierwszymi skupiskami osób pozbawionych słuchu. W Polsce pierwsza taka szkoła - Instytut Głuchoniemych w Warszawie - powstała w 1817r., od tej więc daty trzeba liczyć historię polskiego języka migowego. Warunkiem koniecznym powstania określonego systemu komunikacji, który miałby charakter trwały i byłby przekazywany z pokolenia na pokolenie jest bowiem istnienie społeczności, wśród której zachodzi potrzeba wytworzenia takiego systemu. Ponieważ we wszystkich społecznościach ludzkich pojawił się język dźwiękowy, powstanie języka o innym kanale przekazywania musiało być spowodowane pojawieniem się specyficznej sytuacji, przejawiającej się tym, że w danej społeczności użycie języka dźwiękowego okazało się niemożliwe (2). To właśnie zjawisko miało miejsce w pierwszych szkołach dla głuchych(3). Warto zauważyć, że swoistej odmiany języka migowego używały plemiona indiańskie Ameryki Północnej w komunikacji międzyplemiennej, i to z całą pewnością od XVIII wieku, a niewykluczone, że nawet wiek lub dwa wcześniej, co oznaczałoby, że Indianie używali języka migowego wcześniej, niż osoby niesłyszące. Język ten został opisany w 1884 r. przez kapitana armii amerykańskiej. Indian Sign Language w II połowie XIX wieku był używany przez kilkadziesiąt tysięcy amerykańskich Indian z ponad dwudziestu różnych plemion, rozproszonych na olbrzymim obszarze kilku milionów kilometrów kwadratowych. Przypadek ten stanowi jedyne na świecie znane i opisane zjawisko masowego posługiwania się językiem migowym przez osoby słyszące. W późniejszym okresie przeniesienie Indian do rezerwatów i ograniczenie kontaktów międzyplemiennych spowodowało stopniowy zanik tego języka(4). Języki migowe niesłyszących natomiast dopiero w XIX wieku przeżywały swój rozkwit na całym świecie. Dziś posiadają już historię i tradycję, są również, jak każdy żywy język, tworzywem kulturotwórczym. Będąc znacznie młodszymi od języków dźwiękowych stopniowo wyrównują zaległości, stając się pełnowartościowymi językami - systemami semantycznymi, które są używane przez zespół ludzi do porozumiewania się stale i o wszystkim(5). Każdy język migowy posiada swe charakterystyczne słownictwo - migowe znaki ideograficzne, które określają poszczególne słowa, czasem krótkie zwroty. Ich liczba w różnych językach waha się od 5 do 15 tysięcy znaków. Stanowią one podstawę komunikacji językowej. Uzupełnieniem znaków ideograficznych są znaki daktylograficzne, na które składa się alfabet palcowy, a więc zestaw znaków oznaczających poszczególne litery alfabetu (także niektóre digrafy, jak np. sz, cz, rz), znaki liczebników głównych i porządkowych, ułamków zwykłych i dziesiętnych, znaki interpunkcyjne palcowe stanowią dziś integralną część języków migowych i wchodzą w zależności ze znakami pojęciowymi, chociaż są one znacznie bliższe językom dźwiękowym, a w szczególności ich odmianom pisanym. Odpowiadają one bowiem literom, na które można rozczłonkować każdy wyraz języka dźwiękowego, nie ma jednak takiej możliwości, aby na litery rozczłonkować ideograficzny znak migowy. Z tej też przyczyny w klasycznym języku migowym nie występują końcówki fleksyjne, daje się natomiast dostrzec wpływ alfabetu palcowego na powstawanie nowych znaków w językach migowych, w których często wykorzystuje się układ palców charakterystyczny dla znaków alfabetu palcowego, odpowiadających literom, rozpoczynającym dany wyraz (przykładami takich znaków są znaki ideograficzne odpowiadające pojęciom kto, który, każdy, co, my, wy, objętość, ważny, niektórym dniom tygodnia itd.)(6). Język migowy posiada własną, specyficzną gramatykę pozycyjną, w której o sensie zdania decyduje kolejność wyrazów. Gramatyki takie występują również w niektórych językach dźwiękowych, np. w części języków tybetańskich i afrykańskich. Wytworzenie się takiej właśnie gramatyki spowodowane jest faktem, że znaki ideograficzne mają stałą formę - nie posiadają odmian przez przypadki i osoby, więc struktury gramatyczne trzeba pozyskiwać w inny sposób. Ten typ gramatyki jednak powoduje, że z języka polskiego na język migowy (i odwrotnie) nie można tłumaczyć słowa po słowie, lecz trzeba konstruować tłumaczone zdania w postaci całościowych struktur, zgodnie z zasadami gramatyki języka, na który się aktualnie tłumaczy. To samo zjawisko występuje zresztą także w tłumaczeniach z języka dźwiękowego na inny język dźwiękowy - tłumacząc np. z języka polskiego na niemiecki czy angielski także trzeba tłumaczone zdania konstruować zgodnie z zasadami gramatyki obcego języka. Specyficzną cechą języków migowych jest także organizacja przestrzenna wypowiedzi, pozwalająca w sposób precyzyjny opisywać rzeczywistość za pomocą znacznie mniejszej liczby znaków migowych niż ma to miejsce za pomocą słów w językach dźwiękowych. Także inny charakter ma artystyczny przekaz w języku migowym, wykorzystuje on bowiem efekty wizualne zamiast akustycznych, dając większe szanse wzbogacania treści wypowiedzi(7). Jest charakterystyczne, że podobne zasady gramatyczne, wykorzystujące szyk wyrazów w zdaniu, wytworzyły się we wszystkich językach migowych świata. Jest tych języków bardzo wiele, a także istnieje międzynarodowy język migowy gestuno, opracowany przez międzynarodowy zespół ekspertów Światowej Federacji Głuchych. Język ten jest używany w oficjalnych kontaktach międzynarodowych niesłyszących, na kongresach, seminariach, igrzyskach i mityngach sportowych itp. Niezależnie jednak od istnienia międzynarodowego języka migowego, głusi z różnych krajów znacznie łatwiej niż ludzie słyszący porozumiewają się między sobą, jeśli operują tylko własnymi językami. Cechą charakterystyczną wszystkich języków migowych jest bowiem ikoniczność znaków określających pojęcia konkretne - a więc ich jednoznaczne podobieństwo do kształtów przedmiotów, lub ruchów wykonywanych przy czynnościach, któreokreślają. Stąd znaki pojęć konkretnych często są podobne do siebie, a czasem nawet takie same w różnych językach znak telefon jest identycznie wykonywany w bardzo wielu językach migowych. Przyłożenie do policzka dłoni zamkniętej w pięść, ale z wyprostowanymi kciukiem i palcem małym tak, że imitują one słuchawkę telefoniczną występuje w polskim, amerykańskim, niemieckim, słowackim, australijskim, brazylijskim, szwedzkim i wielu innych językach migowych, a także w języku międzynarodowym GESTUNO. Znak ksiądz, który w polskim języku migowym pokazuje się kciukiem i palcem wskazującym prawej ręki "rysując" koloratkę przy szyi, jest identycznie wykonywany w języku amerykańskim, a bardzo podobnie w niemieckim, australijskim i międzynarodowym (ten sam gest jest wykonywany dwiema rękami). Podobnych analogii można znaleźć bardzo wiele. Pozwala to na stwierdzenie, że języki migowe, nie tylko bez względu na państwo, ale i na kontynent, należą jakby do jednej rodziny języków a istniejące w ramach tej rodziny podobieństwa ułatwiają nawiązywanie kontaktu, podobnie jak np. w przypadku języków słowiańskich. Od kilkudziesięciu lat w wielu krajach świata, w tym także w Polsce, niezależnie od klasycznego języka migowego, znaki migowe wykorzystuje się także jako ilustrację wypowiedzi słownej. Powstaje w ten sposób migana odmiana ojczystego języka mówionego, zwana językiem miganym. Znaków migowych używa się w szyku gramatycznym języka ojczystego, dodając za pomocą alfabetu palcowego końcówki fleksyjne. Język migany stosuje się zawsze razem z językiem mówionym (jest to tzw. system językowo-migowy). Tę sztucznie utworzoną odmianę języka,łączącą w sobie cechy języka migowego i języka narodowego, wykorzystuje się w nauczaniu dzieci niesłyszących, w tłumaczeniach telewizyjnych, a także w porozumiewaniu się z niesłyszącymi dwujęzycznymi, a więc tymi, którzy mają dobrze opanowane struktury gramatyczne języka polskiego, a równoczesne ilustrowanie wypowiedzi słownej znakami języka migowego ułatwia im odczytywanie z ust. Język migowy a prawo W dokumentach międzynarodowych problem języka migowego został ujęty w sposób jednoznaczny. W Rezolucji Parlamentu Europejskiego w sprawie języków migowych głuchych z dnia 17 czerwca 1988 r. stwierdza się między innymi, że Parlament Europejski postanawia: prosić kraje członkowskie o zniesienie wszystkich istniejących barier w stosowaniu języka migowego ... prosić władze telewizji w krajach członkowskich o wprowadzenie do programów informacyjnych, kulturalnych i politycznych tłumaczenia na język migowy lub w ostateczności napisów ... zalecić krajom członkowskim by wszelkie rządowe informacje na tematy opieki, zdrowia itp. były przekazywane z zastosowaniem języka migowego ... zalecić krajom członkowskim popieranie programów mających na celu nauczanie języka migowego słyszących dzieci i dorosłych przez osoby głuche i prowadzenie odpowiednich badań w tym zakresie(8). W niezwykle ważnym dokumencie międzynarodowym - Rezolucji nr 48/96 Zgromadzenia Ogólnego Narodów Zjednoczonych z dnia 20 grudnia 1993 r., o nazwie Standardowe zasady wyrównywania szans osób niepełnosprawnych czytamy między innymi: Państwa powinny inicjować i wspomagać kampanie informacyjne dotyczące osób niepełnosprawnych oraz polityki wobec niepełnosprawności. Kampanie te powinny nieść przesłanie, że osoby niepełnosprawne są obywatelami posiadającymi te same prawa i obowiązki co wszyscy inni, a zatem jak najbardziej uzasadnione są wszelkie działania likwidujące przeszkody na drodze do ich pełnego uczestnictwa... Państwa, w zależności od potrzeb osób niepełnosprawnych powinny zagwarantować im zaopatrzenie w urządzenia pomocnicze i sprzęt rehabilitacyjny oraz zapewnić indywidualną pomoc w postaci asystentów osobistych i tłumaczy, co stanowić będzie ważny czynnik wyrównywania ich szans ... Państwa powinny wspierać opracowywanie programów nastawionych na świadczenie zindywidualizowanej pomocy za pośrednictwem osobistych asystentów i tłumaczy ... Państwa powinny ... wprowadzać rozwiązania ułatwiające dostęp do informacji i środków komunikacji międzyludzkiej ... Należy zwrócić większą uwagę na wykorzystywanie języka migowego w edukacji dzieci niesłyszących, wśród ich rodzin i wspólnot. Konieczne jest także przygotowywanie tłumaczy języka migowego, którzy mogliby świadczyć usługi ułatwiające porozumiewanie się osób niesłyszących ze słyszącymi ... Ze względu na szczególne potrzeby w zakresie porozumiewania się osób niesłyszących oraz głuchoniewidomych ich nauczanie powinno odbywać się raczej w specjalnych szkołach lub w wyodrębnionych klasach szkół masowych. Zwłaszcza w początkowej fazie należy kłaść szczególny nacisk na nauczanie ukierunkowane na kontekst kulturowy, co zaowocuje wyrobieniem u tych osób sprawności w porozumiewaniu się, a także zwiększeniem ich niezależności9. Prawo obowiązujące w Polsce stopniowo wychodzi naprzeciw potrzebom osób niesłyszących w zakresie komunikacji społecznej. Od lat już osoby głuche i głuchonieme mają prawo do bezpłatnych usług tłumacza języka migowego w postępowaniu sądowym, ponadto w ustawie z dnia 9 maja 1991 r. o zatrudnianiu i rehabilitacji zawodowej osób niepełnosprawnych ( 46 z zagwarantowano pokrywanie kosztów tłumacza języka migowego z Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych, chociaż dostęp do tych środków nie jest nowej Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej znalazł się taki oto zapis: Osobom niepełnosprawnym władze publiczne udzielają, zgodnie z ustawą, pomocy w zabezpieczaniu egzystencji, przysposobieniu do pracy oraz komunikacji słowa tego artykułu odnoszą się także do osób niesłyszących, którym władze publiczne obowiązane są zapewnić możliwość porozumiewania się. W większości przypadków oznacza to zapewnienie tłumacza języka migowego. Tłumacze języka migowego są potrzebni wszędzie tam, gdzie człowiek niesłyszący musi porozumieć się z otoczeniem - w szkole, na uczelni, w pracy, w urzędzie stanu cywilnego, w szkole, w której uczy się jego dziecko, na poczcie, w urzędzie skarbowym itd. Ten problem - prawa człowieka niesłyszącego do równoprawnego traktowania i obowiązku państwa zapewnienia mu realizacji tego prawa generalnie rozstrzyga wspomniany Konstytucji RP. Szczegóły znajdą się zapewne w odpowiednich przepisach wykonawczych, oznacza to jednak, że zapotrzebowanie na tłumaczy języka migowego może się znacząco zwiększyć. Oznacza to także potrzebę przygotowania kadry tłumaczy języka migowego, po to, aby mogli oni być wszędzie tam, gdzie są potrzebni. Polski Związek Głuchych, który dysponuje kilkudziesięcioma profesjonalnymi tłumaczami i podobną grupą osób doskonalących się, nie jest w stanie rozwiązać w pełni tego problemu. Jest to problem administracji państwowej, a także samorządów lokalnych, których zadaniem jest tworzenie równych szans dla wszystkich osób niepełnosprawnych, w tym także osób niesłyszących. Język migowy jako przedmiot badań i nośnik kultury Język migowy stał się w drugiej połowie obecnego stulecia przedmiotem badań naukowych w wielu krajach, najwcześniej i najwięcej w Stanach Zjednoczonych Ameryki Północnej. Powstało wiele prac lingwistycznych, przy czym przez pierwsze 30 lat były to wyłącznie badania amerykańskiego języka migowego, dotyczące jego struktury pojęciowej i gramatycznej. Obecnie badania nad językami migowymi prowadzone są już w wielu krajach i ośrodkach akademickich, w Hamburgu (Siegmund Prillwitz, Renate Fischer i in.), Sztokholmie (Brita Bergmann, Inger Ahlgren i in.), Bristolu (Jim Kyle i in.), Moskwie (Galina Zajcewa i in.)(10). Ciekawym eksperymentem była próba nawiązania za pomocą języka migowego komunikacji międzygatunkowej, podjęta w latach sześćdziesiątych w Nevadzie (USA), gdzie para psychologów Allen i Beatrice Gardner podjęła się nauczania amerykańskiego języka migowego szympansicy o imieniu Washoe. Po czterech latach nauki małpa opanowała biegle 132 znaki amerykańskiego języka migowego, przy czym nie tylko je rozumiała, ale umiała się także nimi czynnie posługiwać. Prowadzone dalej eksperymenty z kolejnymi małpami wykazały, że małpy, które zostały nauczone języka migowego w dzieciństwie, posługują się nim w codziennej komunikacji między sobą i przekazują znajomość tych znaków potomstwu11. W ostatnich latach podjęto także szereg badań nad polskim językiem migowym. W latach dziewięćdziesiątych był on tematem jednej pracy habilitacyjnej, dwóch prac doktorskich oraz kilkunastu prac magisterskich realizowanych na kilku uczelniach w Polsce, na Uniwersytecie Warszawskim, w Wyższej Szkole Pedagogiki Specjalnej w Warszawie i w Wyższej Szkole Rolniczo-Pedagogicznej w Siedlcach. Ostatnio na Uniwersytecie Warszawskim pod kierunkiem prof. Marka Świdzińskiego podjęty został długofalowy program badawczy, którego tematem jest klasyczny język migowy. Wydano również kilka książek poświęconych tej tematyce(12). Wśród publikacji na ten temat wydanych ostatnio w języku polskim warto zwrócić uwagę na trzy pozycje - bardzo interesujący raport z kilkuletnich badań nad językiem migowym prowadzonych przez Uniwersytet w Hamburgu - książkę prof. Siegmunda Prillwitza Język, komunikacja i zdolności poznawcze niesłyszących13, podręcznik wychowania dwujęzykowego niesłyszących dzieci Mowa dziecka, napisany przez autorkę francuskiego innowacyjnego programu z tego zakresu, doktora językoznawstwa i nauk o komunikacji językowej Danielle Bouvet14 oraz unikatową pozycję amerykańską omawiającą zagadnienia tożsamości językowej i kulturowej osób niesłyszących, w tym także języka migowego, książkę Harlana Lane'a Maska dobroczynności15. Wspólną cechą tych wszystkich pozycji jest potwierdzenie roli i znaczenia języka migowego dla rozwoju poznawczego i społecznego niesłyszących dzieci, w tym także dla rozwoju języka ojczystego jako drugiego języka dziecka. Język migowy jest również nośnikiem kultury środowiska niesłyszących. Jednym z przykładów jest znana w wielu krajach sztuka teatralna Marka Medoffa Dzieci mniejszego Boga, przede wszystkim dzięki powstałemu na jej bazie filmowi Dzieci gorszego Boga. Sztuka ta została napisana dla niesłyszącej aktorki amerykańskiego teatru głuchych, Phyllis Frelich, którą w Polsce oglądaliśmy w filmie Zrozumieć ciszę. W filmie Dzieci gorszego Boga główną rolę odtwarzała również niesłysząca aktorka Marlee Matlin, która za tę rolę otrzymała najwyższe wyróżnienie - Oscara. Sama sztuka, w wersji teatralnej, rzadko pojawia się na scenach, bowiem wymaga od kilku aktorów znajomości języka migowego. Tym większe znaczenie ma fakt, że została ona wystawiona w Polsce, w warszawskim teatrze Ateneum w sezonie 1991/92, a następnie wznowiona w 1996 r. i jest aktualnie w jego repertuarze. Główne role w polskiej inscenizacji grają Maria Ciunelis, która znakomicie wcieliła się w rolę niesłyszącej dziewczyny oraz Krzysztof Kolberger w roli nauczyciela niesłyszących. Ponieważ język migowy rzadko pojawia się na scenie teatralnej, warto odnotować takie przypadki w Polsce. W 1974 r. Teatr Polski w Poznaniu, kierowany wówczas przez Romana Kordzińskiego wystawił sztukę Jeana Girardoux Wariatka z Chaillot. W tekście sztuki występuje postać głuchoniemego, jednak najczęściej, ze względu na problemy językowe, postać ta jest pomijana przez realizatorów. Tym razem stało się inaczej. Odtwarzający rolę głuchoniemego Stefan Socha oraz partnerująca mu Krystyna Tkacz opanowali podstawy języka migowego niezbędne do porozumiewania się na scenie. Sztuka przez rok była na afiszu. Kilka miesięcy później ten sam teatr, wystawiając sztukę Jarosława Abramowa Klik-Klak, pragnąc zaprezentować ją niesłyszącym, wprowadził na scenę profesjonalnych tłumaczy języka migowego - Jerzego Kałużnego i Zbigniewa Grzegorzewskiego, którzy tłumaczyli na bieżąco wypowiedzi aktorów na język migowy. W 1975 r. Teatr w Kaliszu, kierowany wówczas przez Andrzeja Wanata, podjął podobną próbę, wystawiając sztukę Leonarda Gershe Motyle są wolne, w wersji tłumaczonej na język migowy, podobnie jak w Poznaniu, przez tych samych dwóch tłumaczy. Sztuka została tak przygotowana, że przedstawienie mogło mieć charakter objazdowy, w związku z czym w 1975 i 76 r. teatr z Kalisza prezentował ją dla niesłyszących widzów w kilku miastach Polski, w tym także na scenie Teatru Komedia w Warszawie. Dopiero po kilkunastoletniej przerwie język migowy znów się pokazał na scenie teatralnej, tym razem we wspominanej już sztuce Dzieci mniejszego Boga, a później w warszawskich teatrach były tłumaczone na język migowy pojedyncze przedstawienia - Smak miodu w Teatrze Prezentacje oraz Ania z Zielonego Wzgórza w Teatrze na Woli. Ostatnim wydarzeniem tego rodzaju w Polsce był występ Międzynarodowego Teatru Wizualnego z Francji, który w marcu 1997 r. zaprezentował w Warszawie i Krakowie "Antygonę" Sofoklesa w języku migowym. Tytułową rolę w tej sztuce odtworzyła utalentowana młoda niesłysząca aktorka francuska Emmanuelle Laborit. W końcu lat siedemdziesiątych język migowy pojawił się po raz pierwszy także w Telewizji Polskiej. Od 1980 roku rozpoczęto emisję cyklicznego programu dla niesłyszących "W świecie ciszy" tłumaczonego na język migowy. Program ten znajduje się na antenie do dziś, emitowany raz na miesiąc w programie II TVP. Od kilku lat tłumaczony jest na język migowy także jeden film tygodniowo (w niedzielę rano), jeden program katolicki (Ziarno) oraz cotygodniowe specjalne wydanie wiadomości telewizyjnych Echa tygodnia. Sporadycznie tłumaczone są na język migowy fragmenty różnych programów, jeśli dotyczą one problemów osób niesłyszących, a członkowie Krajowej Rady Osób Niepełnosprawnych nie udzielają wywiadów telewizyjnych bez zapewnienia tłumaczenia na język migowy. Niezależnie od tego w niektórych regionalnych ośrodkach telewizji publicznej pojawiają się programy z udziałem tłumaczy. Kilka lat temu, kiedy Telewizja Polska emitowała serial dla dzieci Smurfy - jeden z odcinków tego serialu poświęcony był dziewczynce, która nie mówiła, lecz migała. Ten amerykański film stał się inspiracją dla polskich twórców telewizyjnych. W Warszawie aktorka i reżyser Maria Ciunelis zrealizowała w 1993 roku piękną bajkę Killevippen, w której niesłysząca dziewczynka zaprzyjaźnia się z migającym krasnoludkiem i dzięki tej przyjaźni zyskuje również uznanie i przyjaźń swego słyszącego otoczenia. Rolę krasnoludka odtworzyła sama Maria Ciunelis. W Szczecinie zaś Ewa Juchniewicz i Marta Boruń zrealizowały w latach 1994-95 cykl bajek, w których występowały niesłyszące dzieci i odtwarzały teksty bajek w języku migowym. Bajki te, pod wspólnym tytułem Bajki nie tylko dla dzieci głuchych były emitowane w telewizji ogólnopolskiej w poniedziałki na dobranoc. W tym samym okresie powstały cykle krótkich filmów dydaktycznych - Nauka języka migowego i Spotkania z językiem migowym, zrealizowane w Szczecinie przez Ewę Juchniewicz. Jest to ponad sto 5-minutowych filmów prezentujących język migowy w rozrywkowej, ale i kształcącej formie. W Spotkaniach z językiem migowym występowała młodzież z Ośrodka Szkolno-Wychowawczego dla Głuchych w Warszawie. Odcinki te były emitowane w Telewizji Polskiej w latach 1994-96. W 1997 r. Telewizja Polska prezentowała w niedziele wieczorem w programie II serial telewizyjny Dlaczego to my, zrealizowany przez Ewę Juchniewicz, w którym role aktorskie z udziałem języka migowego kreowała również niesłysząca młodzież - uczniowie liceum zawodowego dla głuchych w Warszawie. Czy języka migowego można się nauczyć ? Takie pytanie często stawiają osoby, które chciałyby współpracować z niesłyszącymi. Niewątpliwie o wiele łatwiej jest nauczyć się języka miganego, polegającego na ilustrowaniu znakami migowymi wypowiedzi w języku polskim. Wystarczy tu bowiem nauczyć się znaków migowych, stosując je zgodnie z gramatyką wziętą z języka polskiego. Kursy tego języka dla nauczycieli, rodziców dzieci głuchych i innych osób związanych zawodowo z niesłyszącymi organizuje Polski Związek Głuchych. Dwa lub trzy dwutygodniowe kursy pozwalają na opanowanie podstaw porozumiewania się, a samodzielne ćwiczenia i częste kontakty z niesłyszącymi umiejętności te rozwijają. Sam alfabet palcowy można opanować w ciągu kilku godzin, jest to jednak elementarna umiejętność, która nie umożliwia komunikowania się na szerszą skalę. Nie można jednak przyjąć założenia, że każdy, kto chciałby nauczyć się migać, może to uczynić. Do nauki tego języka, podobnie jak innych, trzeba mieć określone predyspozycje, w tym także dobrą sprawność wzroku, sprawność manualną, dobrą koordynację wzrokowo-ruchową i wyrazistą artykulację (ułatwia ona osobom niesłyszącym równoległe odczytywanie mowy z ust). Inne predyspozycje są podobne jak do skutecznej nauki języków obcych. Najpopularniejszą formą kształcenia w zakresie języka miganego są trzystopniowe kursy dla nauczycieli dzieci głuchych, organizowane bezpośrednio w ośrodkach szkolno-wychowawczych, a także latem, w formie tzw. letnich szkół języka migowego, w ramach których organizuje się kształcenie dla większej liczby osób na różnych poziomach. Pomocami dydaktycznymi są podręczniki wydawane przez Wydawnictwa Szkolne i Pedagogiczne(16), słowniki(17) oraz cykl filmów dydaktycznych(18). Bierną znajomość języka miganego posiada większość osób głuchych i głuchoniemych, czynną znajomość posiadają przede wszystkim głusi oraz większość tych głuchoniemych, którzy kończyli szkoły specjalne(19). Jest jednak wiele osób głuchoniemych, które potrafią się porozumiewać wyłącznie przy pomocy klasycznego języka migowego. Opanowanie tego języka jest znacznie trudniejsze. Tu bowiem nie wystarczy poznanie znaków, trzeba zrozumieć ducha języka - słownictwo, gramatykę, sposoby prezentacji znaków, specyfikę manualnej komunikacji przestrzennej, zawierającej wiele zasad nie występujących w językach dźwiękowych, nauczyć się poprawnego konstruowania wypowiedzi w języku migowym. Można to osiągnąć jedynie przebywając na co dzień wśród niesłyszących, a wystarczający dla swobodnej komunikacji poziom opanowania języka osiąga się dopiero po kilku latach stałego stosowania go w kontaktach komunikacyjnych. Niełatwo też stać się znawcą i dobrym tłumaczem klasycznego języka migowego - w Polsce jest zaledwie kilkudziesięciu tłumaczy na wysokim, profesjonalnym poziomie i są to w większości osoby, które miały niesłyszących rodziców a często wcześniej nauczyły się migać niż mówić. Głuchoniemi, którzy nie opanowali polszczyzny ani w mowie, ani w piśmie, przez całe swe życie muszą korzystać z usług profesjonalnych tłumaczy języka migowego. Materiały źródłowe B. Szczepankowski: Pomoce techniczne dla osób z niesprawnym narządem słuchu. W: S. Jakubowski, R. Serafin, B. Szczepankowski: Pomoce techniczne dla osób niepełnosprawnych. CNBSI, Warszawa 1994, B. Szczepankowski: Oczy pomagają słyszeć. Podręcznik odczytywania mowy z ust. PZG, Warszawa 1973, J. Perlin: Lingwistyczny opis polskiego języka migowego. Uniwersytet Warszawski, Warszawa 1993, Tamże, A. Zawadowski: Lingwistyczna teoria języka. Warszawa 1966, B. Szczepankowski: Język migowy. Pierwsza pomoc medyczna. CEM, Warszawa 1996, B. Szczepankowski: Podstawy języka migowego. WSiP, Warszawa 1994, Wybrane materiały zagraniczne dotyczące języka migowego. PZG, Warszawa 1995, Standardowe zasady wyrównywania szans osób niepełnosprawnych. W: Problemy Rehabilitacji Społecznej i Zawodowej 1/1996 r., S. Prillwitz, T. Vollhaber (red.): Sign language research and application. Signum-Press, Hamburg 1990 Op. cit. 3 s. 40-43 Pierwszą z nich była wydana w 1992 r. przez Wydawnictwa Szkolne i Pedagogiczne książka J. Perlina i B. Szczepankowskiego Polski język migowy - opis lingwistyczny S. Prillwitz: Język, komunikacja i zdolności poznawcze niesłyszących. WSiP, Warszawa 1996, (zob. także recenzję z tej książki K. Krakowiak w tym numerze - D. Bouvet: Mowa dziecka. Wychowanie dwujęzykowe dziecka niesłyszącego. WSiP, Warszawa 1996 H. Lane: Maska dobroczynności. Deprecjacja społeczności głuchych. WSiP, Warszawa 1996 B. Szczepankowski: Podstawy języka migowego, WSiP, Warszawa 1988, Warszawa 1994; W. Pietrzak: Język migowy dla pedagogów, WSiP, Warszawa 1992; I. Prałat-Pyrzewicz, Język migowy w szkole i internacie, WSiP, Warszawa 1994 J. K. Hendzel: Słownik polskiego języka miganego, Wydawnictwo "Offer", Olsztyn 1995; M. Rona: Szkolny słownik języka migowego, Oficyna Wydawnicza "Vinea", Bydgoszcz 1994 Trzyczęściowy cykl filmów dydaktycznych obejmuje w założeniu 110 kilkunastominutowych filmów, z których powstało dotychczas ponad 80. Ich realizatorem jest Wytwórnia Filmowa "Dydakta" w Warszawie. B. Szczepankowski: Podstawy języka migowego. WSiP, Warszawa 1994, Bibliografia Bouvet D.: Mowa dziecka. Wychowanie dwujęzykowe dziecka niesłyszącego. WSiP, Warszawa 1996 GESTUNO. International Sign Language of the Deaf. BDA. Carlisle, England 1975. Hendzel J.: Słownik polskiego języka miganego, Wydawnictwo "Offer", Olsztyn 1995. Hoffmann B.: Surdopedagogika. PWN. Warszawa 1987. Kirejczyk K.: Głusi. PZWS. Warszawa 1957. Lane H.: Maska dobroczynności. Deprecjacja społeczności głuchych. WSiP, Warszawa 1996. PeMrier O.: Dziecko z uszkodzonym słuchem. WSiP. Warszawa 1992. Perlin J.: Lingwistyczny opis polskiego języka migowego. Uniwersytet Warszawski, Warszawa 1993. Perlin J., Szczepankowski B.: Polski język migowy. Opis lingwistyczny. WSiP. Warszawa 1992. Pietrzak W.: Język migowy dla pedagogów. WSiP, Warszawa 1992. Prałat-Pyrzewicz I., Bajewska J.: Język migowy w szkole i internacie, WSiP, Warszawa 1994. Prillwitz S.: Język, komunikacja i zdolności poznawcze niesłyszących. WSiP, Warszawa 1996. Prillwitz S., Vollhaber T. (red.): Sign language research and application. Signum-Press, Hamburg 1990 Siła-Nowicki S.: Komunikacja słuchowa i wzrokowa w systemie kształcenia głuchych. PZG, Warszawa 1996. Standardowe zasady wyrównywania szans osób niepełnosprawnych. W: Problemy Rehabilitacji Społecznej i Zawodowej nr 1(147) z 1996 r. Sternberg M.: American Sign Language Concise Dictionary. Harper Perennial. New York, USA 1990. Szczepankowski B.: Język migowy. Pierwsza pomoc medyczna. CEM, Warszawa 1996. Szczepankowski B.: Oczy pomagają słyszeć. Podręcznik odczytywania mowy z ust. PZG, Warszawa 1973. Szczepankowski B.: Podstawy języka migowego. WSiP. Warszawa 1994. Szczepankowski B.: Pomoce techniczne dla osób z niesprawnym narządem słuchu. W: Pomoce techniczne dla osób niepełnosprawnych. CNBSI, Warszawa 1994. Szczepankowski B., Rona M.: Szkolny słownik języka migowego, Oficyna Wydawnicza "Vinea", Bydgoszcz 1994. Wybrane materiały zagraniczne dotyczące języka migowego. Tłum. K. Diehl. PZG, Warszawa 1995. Zajcewa Daktilologija. Żestowaja riecz. Proswieszczenije. Moskwa 1991. Zawadowski A.: Lingwistyczna teoria języka. Warszawa 1966. IdN1 Przyznajmy to szczerze – pragniemy, aby nasze dzieci były uzdolnione i, jako rodzice, jesteśmy gotowi zainwestować wiele w rozwijanie talentów naszego potomstwa. Nauczona doświadczeniem własnym, innych rodziców i radami z literatury, przedstawię tu sprawdzone sposoby na rozwijanie talentu językowego u dzieci w różnym wieku. Już od wczesnych chwil życia naszego dziecka możemy podjąć cały szereg aktywności, takich jak: głośne czytanie (już niemowlętom), śpiewanie, chodzenie na zajęcia muzyczne z niemówiącymi jeszcze maluchami, wspólne aktywne spędzanie czasu, gry i zabawy słowne, wcześnie wprowadzany drugi język. À propos tego ostatniego, nasza znajoma przeprowadziła bardzo udany eksperyment ze swoim trzecim i czwartym dzieckiem, do których od małego przez połowę czasu mówiła po angielsku. Dziś z zadowoleniem stwierdza, że dzieci z ogromną łatwością przyswajają sobie melodię, akcent oraz słownictwo tego języka, znacznie szybciej niż grupa rówieśnicza i starsze rodzeństwo. Rzeczywiście, kiedy byłam u nich w odwiedzinach, dwuletnia Lea bez problemu zrozumiała wezwanie: Come here! i odpowiedziała na pytanie: Do you want some water? Taki bilingualizm, trochę sztucznie wprowadzany, wymaga jednak wiele zaangażowania, umiejętności i determinacji rodzica. W końcu nie każdy z nas jest tak zdolny językowo, żeby wprowadzić dziecko w świat języków. Są jednak i inne ciekawe metody, częściowo już wspomniane, które z naszą pomocą sprawią, że dzieci pięknie rozwiną zdolności językowe. Dlaczego właśnie językowe? Język służy nam jako podstawa komunikacji. Komunikowanie się jest bardzo ważną umiejętnością społeczną. Ile znaczy odpowiednio dobrane słowo i umiejętna komunikacja, zapewne każdy miał okazję choć raz w życiu się przekonać. Trudne negocjacje, gęsta od emocji atmosfera – rozładowanie takich sytuacji to zadanie dla prawdziwego dyplomaty z całym arsenałem umiejętności, z których giętki język jest jedną z kluczowych. Język jest zatem kodem, którego poprawne stosowanie i rozumienie – kodowanie i dekodowanie – stanowi o sukcesie komunikacyjnym. Fascynujący proces przyswajania tego kodu zaczyna się jeszcze przed narodzinami. Dzięki psycholingwistom wiemy, że dzieci uczą się dźwięków i melodii języka jeszcze w okresie prenatalnym, kiedy, mniej więcej w szóstym miesiącu życia płodowego, zaczynają słyszeć. Ten czas poświęcony jest głównie rozpoznawaniu głosu matki, różnicowaniu dźwięków na znajome i obce. Umysł dziecka porządkuje te dźwięki. Po narodzinach trwa intensywny proces rozwoju poznawczego, w tym rozwoju mowy. Etapy rozwoju mowy Pierwszy rok to okres melodii – najpierw płaczu, który jest ćwiczeniem oddechowym, następnie głużenia, czyli wytwarzania pojedynczych głosek np. gardłowych k, g, a także wokalizowania samogłosek. Koło szóstego miesiąca życia pojawia się gaworzenie, które polega na wymawianiu sylab – ma-ma, da-da, ga-ga... Nie mają one jeszcze żadnego znaczenia dla dziecka, ale ćwiczą kolejne funkcje aparatu artykulacyjnego – panowanie nad przepływem powietrza przez struny głosowe, język i wargi. Między pierwszym a drugim rokiem życia (okresem wyrazu) możemy spodziewać się pierwszych słów, które faktycznie niosą już jakąś treść. Okres między drugim a trzecim rokiem życia nazywany jest okresem zdania, po którym następuje okres swoistej mowy dziecka trwający aż do siódmego roku życia. Tak mniej więcej kształtuje się rozwój poznawczy w zakresie językowym. Ze świadomością tych procesów, aż żal nie wykorzystać potencjału tych pierwszych lat. Z pewnością można wiele wypracować i później, ale istotnie łatwiej jest osiągnąć postęp, kiedy mózg dziecka jest jeszcze najbardziej podatny na różne działania wspierające jego rozwój. Co więc możemy zrobić? Żadnym odkryciem nie będzie zapewne stwierdzenie: rozmawiać i czytać. Świetną robotę zrobiła tu akcja Cała Polska Czyta Dzieciom – czytaj dziecku 20 minut dziennie, codziennie. W wielu szpitalach młodzi rodzice od kilkunastu już lat otrzymują w ramach wyprawki książeczkę z wierszykami. Książeczki te zresztą są potem hołubione przez nasze dzieci. Ale co tak naprawdę daje to czytanie? Poza, rzecz jasna, budowaniem bliskości i rozszerzaniem słownika? Od strony językowej jest to świetny podkład pod przyszłe budowanie całych zdań, czyli osłuchiwanie się ze składnią, rytmizacją, a także jest to doskonałe ćwiczenie artykulacyjne. Powtarzalność zaś utrwala poznane konstrukcje, ćwiczy pamięć. Mniej oczywistym działaniem, które można podjąć na bardzo wczesnym etapie, jest wprowadzenie języka migowego. Przy czym wciąż mówimy o dzieciach zdrowych, ponieważ chodzi tu o przyspieszenie rozwoju kompetencji językowych, a nie działanie naprawcze z powodu uszkodzenia słuchu. Migaliśmy do każdego naszego dziecka odkąd skończyło pięć miesięcy. Szybko zaczynały entuzjastycznie reagować na nasze znaki (np. „jeść”, „jeszcze”, „światło”, „ubieramy się”, „kąpiel”, „idziemy na spacer”), którym obowiązkowo towarzyszyło słowo. Były więc trzy składniki: nazwa, znak i nazywana rzecz (przedmiot, zjawisko, czynność). Umiejętności manualne dzieci rozwijają się znacznie szybciej niż ich aparat artykulacyjny, stąd można się spodziewać, że pierwsze znaki w języku migowym pojawią się wcześniej niż wyrażone za pomocą słowa. Doświadczeniem wręcz metafizycznym jest, kiedy niespełna roczne dziecko pokazuje znak „światło”, gdy słońce zaczyna je razić w oczy. Albo kiedy półtoraroczniak pokazuje całą modlitwę Aniele Boży stróżu mój… Wspaniale jest porozumiewać się z tak małym dzieckiem. Unika się wówczas wielu frustracji. Język migowy można tu potraktować jako doskonałą protezę, która pomaga w komunikacji. Wbrew jakimś pokątnym opiniom, język migowy nie rozleniwia i nie opóźnia rozwoju mowy u dziecka. Jest wręcz przeciwnie. Dzięki połączeniu znaku z nazwą i przedmiotem dziecko szybciej zaczyna łączyć samo słowo z obiektem. Łatwiej przychodzi skojarzenie i zrozumienie. Rozszerza to zasób słownictwa. Dzieci stymulowane w niemowlęctwie językiem migowym zaczynają mówić wcześnie lub bardzo wcześnie. Zainteresowanych metodą odsyłam do Migusiów (Baby Signs) – języka migowego dla niemowląt. Dobrze, powiecie, ale okres niemowlęcy już za nami. Co można zrobić na etapie dziecka przedszkolnego i wczesnoszkolnego? Tu z pomocą przyjdą nam, poza wszelkimi książeczkami, bajkami-grajkami, audiobookami i wierszykami, gry edukacyjne typu: ułóż historyjkę z obrazków i opowiedz, co się wydarzyło. Takie gry znajdziemy zresztą w gabinetach terapeutycznych, np. u logopedy. Rewelacyjnie sprawdzą się kości opowieści (Story Cubes) – szczególnie przy ćwiczeniu tworzenia wypowiedzi (zarówno ustnej, jak i pisemnej). Takie twórcze opowiadania nie tylko bawią, ale sprawiają też, że dziecko z zaangażowaniem snuje swoją historię, nie myśląc zupełnie o tym, że jest to forma ćwiczenia. Inną zabawą językową jest gra słowna w Moje oko szpiega – znacie? Moje oko szpiega widzi coś…wysokiego. – Latarnię? – Nie! – Drzewo? – Nie! – Wieżę? – Tak! Mamy tu zatem naukę określania, a także porządkowania rzeczy za pomocą języka w zbiory. Tego typu zabaw można znaleźć na pęczki. Starsze dzieci chętnie zagrają z nami w Scrabble, a także w Taboo. I już na koniec: Warto rozróżnić dwa pojęcia: słownika biernego i czynnego. Przyjmuje się, że zasób słownictwa biernego u oczytanego dorosłego liczy od 30 000 do 50 000 słów. O ile osobom z rozbudowanym słownikiem biernym łatwiej jest pisać, o tyle przemawianie może sprawiać im kłopot. W takim gąszczu bowiem trudno szybko znaleźć słowo, które akurat jest nam potrzebne w wypowiedzi ustnej. Wszystko zależy od słownika czynnego, czyli zasobu słów, którymi operujemy na co dzień w mowie. Przeciętnie jest to między 4 000 a 8 000 słów. Przemawianie jest więc umiejętnością, która bazuje na innym słowniku, tym bardziej podręcznym. Jak pracować nad jego rozszerzaniem? Podobno recepta jest jedna: rozmawiać, rozmawiać i jeszcze raz rozmawiać. Pisząc artykuł odwoływałam się do metody Migusie – Baby Signs, a także wspierałam artykułami: Droga do słowa. Rozmowa z prof. Magdaleną Smoczyńską, psycholingwistką, o tym, jak dziecko uczy się języka i co z tego może wyniknąć [w:] „Niezbędnik Inteligenta – O języku w mowie i piśmie”, wyd. Polityka, październik 2012 potrafisz się wysłowić? [w:] [20 listopada 2021]. Autorka artykułu: Magdalena Bielecka, Ekipa Języka Polskiego Ekipa Języka Polskiego to firma, którą tworzą Paulina Kołaczyńska i Magdalena Bielecka: Wierzymy, że ludzkie drogi przecinają się w ważnych momentach życiowych zupełnie nieprzypadkowo. Wieloletnie przeplatanie się naszych dróg, zbieżność fascynujących nas dziedzin, wspólne doświadczenia w zakresie nauczania języka polskiego jako obcego oraz pracy z tekstem, poszukiwanie podobnych kierunków rozwoju, inspirujące spotkania przy kawie i spajająca to wszystko przyjaźń doprowadziły do powstania Ekipy Języka Polskiego. Celem, jaki nam przyświeca, jest dbałość o piękną polszczyznę. Nauczamy obcokrajowców języka polskiego, zajmujemy się korektą i redakcją tekstów, wspieramy rodziny będące w edukacji domowej. Serdecznie zapraszamy Was do odwiedzenia naszej strony: Autor: Czytelnik Portalu Pedagogika SpecjalnaOpublikowano: 9 października 2016 roku. „Nie miecz, nie tarcza – bronią języka, lecz arcydzieła!” (Cyprian Kamil Norwid) Wstęp Współczesne sprawy jednostek upośledzonych zyskują coraz głębsze zainteresowanie społeczne. Znalazło to już oddźwięk w uchwalonej przez ONZ Deklaracji Praw Dziecka z dnia 20 listopada 1959 roku, której zasada 5 głosi: „Dziecko upośledzone pod względem fizycznym, umysłowym lub społecznym należy traktować, wychowywać i otaczać szczególną opieką, z uwzględnieniem jego stanu zdrowia i warunków życiowych.” Druga połowa XX wieku to czas głębokich zmian w rehabilitacji niesłyszących dzieci. Zgodnie z dyrektywą Rezolucji Parlamentu Europejskiego z dnia 17 czerwca 1988r. oraz Konwencją o Prawach Osób Niepełnosprawnych, język migowy ma być językiem urzędowym w krajach Unii Europejskiej. Wymagania te zostały spełnione przez Niemcy, Finlandię, Szwecję, Czechy, Słowację. W ustawie z dnia 19 sierpnia 2011r. art. 4 o języku migowym i innych środkach komunikowania, odnotowano iż: „Osoba uprawniona ma prawo do swobodnego korzystania z wybranej przez siebie formy komunikowania się.” Natomiast art. 9 pkt. 1 brzmi: „Organ administracji publicznej jest zobowiązany do udostępnienia usługi pozwalającej na komunikowanie się.” Dalej w art. 10 jest napisane: „Podmiot zobowiązany zapewnia możliwość korzystania przez osoby uprawnione z pomocy wybranego tłumacza języka migowego lub tłumacza przewodnika.” W związku z powyższym istnieje potrzeba kształcenia dzieci i młodzieży, w zakresie języka migowego. Będzie to wpływało na lepsze kontakty z niesłyszącymi rówieśnikami, a także sprzyjało rozwojowi uczącej się języka migowego osoby. W nawiązaniu do tego co napisano wcześniej przedstawiam program do nauki podstaw języka migowego. W programie znajdują się: I Cele programu. II Procedury osiągania celów. III Metody. IV Treści programu. V Ocenianie uczniów. VI Ewaluacja programu. VII Literatura. I Cele programu Cele ogólne programu: uwrażliwienie na pozawerbalną formę komunikowania się, kształtowanie umiejętności komunikowania. Cele szczegółowe: uczeń rozumie proste wypowiedzi w tym języku, formułuje proste wypowiedzi w zakresie objętym materiałem nauczania, zna alfabet palcowy, wymienia znaki pojęć liczbowych, pokazuje znaki uzupełniające daktylografię, przedstawia znaki ideograficzne. II Procedury osiągania celów: aktywizujące metody nauczania (praca w parach, grupie lub grupach), metody motywujące ucznia, organizacja materiału dydaktycznego, organizacja przestrzeni edukacyjnej, uczenie się przez doświadczenie (odwoływanie się do doświadczeń uczniów). III Metody: objaśnienie, pokaz, pogadanka, praktycznego działania, instruktaż, praca z książką, praca w parach, grupie lub grupach. IV Treści: Znaki daktylograficzne. Polski alfabet palcowy Znaki statyczne w pozycji klasycznej. Znaki statyczne w pozycji odmiennej od klasycznej. Znaki dynamiczne. Znaki diagrafów. Znaki dynamiczne będące modyfikacją znaków statycznych. Znaki pojęć liczbowych. Znaki liczebników głównych. Znaki liczebników porządkowych. Znaki ułamków zwykłych. Znaki ułamków dziesiętnych. Znaki i zasady uzupełniające daktylografię. Znaki wyrazów jednoliterowych. Znaki działań arytmetycznych. Znaki interpunkcyjne. Zasady dodatkowe Zasada przekazywania skrótów Zasada przekazywania dużych liter 2. Znaki ideograficzne: W szkole. W klasie. Czas – przestrzeń – barwa. W internacie. W świetlicy. W stołówce. W mieście. Na wycieczce. Sport i rekreacja. U lekarza. Nazwy geograficzne. Historia i współczesność. Po ukończeniu szkoły. V Ocenianie: Sprawdzanie osiągnięć uczniów następuje poprzez: – zadawanie pytań problemowych i poleceń, – dialog, – ukierunkowaną obserwację uczniów podczas wykonywania zadań i poleceń formułowanych przez nauczyciela. Sprawdzanie wiadomości i umiejętności odbywa się na bieżąco. VI Ewaluacja programu: – ankieta końcowa, – zaprezentowanie wiersza napisanego przez siebie. VII Literatura: „Szkolny słownik języka migowego” – Bogdan Szczepankowski, Marek Rona „Podstawy języka migowego” – Bogdan Szczepankowski „Słownik polskiego języka mijanego” – Józef Kazimierz Hendzel Opracowała: mgr Beata Bryś oligofrenopedagog surdopedagog Materiał przesłany przez Czytelniczkę portalu Pedagogika Specjalna – portal dla nauczycieli

język migowy dla niemowląt słownik